15 lutego, 2011

Chryzokola - Frywolitka znów / Chrysokolla -Tatting again i ważna informacja!!!

Jesienią kupiłam piękną chryzokolę.Bardzo mnie urzekł  ten kawałek minerału.


Nie posiada mocowania i dlatego postanowiłam oprawić ją frywolitką. Sami zobaczcie jak wygląda.
Można ją nosić na krótkiej lince, ale możliwe, że dorobię jeszcze frywolitkowy łańcuszek,
a może i coś jeszcze ...



                    I jeszcze ważna informacja:
  U Crafttrioszek szykuje się ciekawa impreza -warsztaty filcowe.



 To chyba pierwsza tego rodzaju impreza  w Polsce.W roli głównej zagraniczny gość. 
                                                Szczegóły tutaj!!!

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i już prawie wiosenne!!!





2 komentarze:

  1. O, ślicznie, naprawdę ślicznie wyszedł :) Zdecydowanie dorobiłabym frywolitkowy naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Tobi,mnie też sie podoba i zrobiłam ramkę z mniejszą ilością oczek w kółeczku,tak jak mówiłam.Wiesz tylko nie bardzo wiem jak zrobić ten frywolitkowy naszyjnik.Chciałabym by był zrobiony z kółeczek robionych z dwóch nitek,czyli jedno kółeczko odchodzi od poprzedniego.Tylko nie wiem jak się to robi????

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za pozostawienie komentarza;-)))
Serdecznie pozdrawiam!!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...