26 września, 2011

Zabawa kolorami / Fun colors

Pobawiłam się kolorkami  na czesance i na kordonku....fajna sprawa.


A dla naszej kici wygospodarowaliśmy z resztek krawacik.Wygląda na zadowoloną.
Myślimy też o kapeluszu, a może i czymś więcej, w końcu zima idzie i podobna ma być ostra ;-)))))

Taki piękny dziś dzień się zaczął, a ja taka zagilana od kilku dni  i właściwie wczoraj chyba się lepiej czułam.Wszystkim życzę zdrówka i jak najwięcej słonecznych dni.....

8 komentarzy:

  1. Marylko, co to za harce z kotem :))))!
    Kolory bardzo radosne,te z kordonka ładnie sie rozmyły.
    Barwiłaś wszystko razem? Bawełnę i wełnę?
    Buziaki,fanaberia

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu,tak mój mąż ma z tym kotem......;-))))
    barwiłam oddzielnie,wełnę farbami do wełny,a bawełnę bawełnianymi.Oba kordonki tymi samymi farbami,z tym, że mały moteczek malowany na sucho,a duży zaparzony i odcisnięty przed malowaniem i na nim barwy są bardziej rozmyte.

    OdpowiedzUsuń
  3. No, proszę, Kicia w stylu professional!
    Kolorki na wełnie tworzą śliczną tęczę, na kordonku też się wydają ładne, chociaż mniej wyraziste, ale to nie wada. Śledzę uważnie postępy klockowe, wciąż nie mogę sobie wyobrazić, jak ci się te klocki i szpilki nie poplączą, skąd wiadomo co i gdzie przełożyć? I w ogóle...
    P.S. Zdrowiej szybko! I farbuj, plącz, komponuj barwy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Agrafko:dzięki Ci kobieto,nie mogę zrozumieć czemu Ty nie pochwalisz się swoimi robótkami.Kiedyś musze zrobić nalot i zobaczyć co pieknego robisz w wolnych chwilach.Buziaczki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Z banalnego powodu, czyli braku takowych chwil, tudzież z powodu osłabienia wzroku ( komputer) nic nie robię od paru lat. Ale pilnie śledzę Twoje prace :)Marylko!

    OdpowiedzUsuń
  6. agrafko:No a taką miałam nadzieję,że coś tam w zaciszu domowym powstaje....
    Moje oczka też już słabe,praca przy kompie zrobiła swoje.Teraz też wspomagam się okularami.Potrzebuje różnych na minus i różnych na plus.Mam wielkie etui do którego wchodzą cztery pary,ale mieszczą się tylko najpotrzebniejsze ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wunderschöne Wolle! Aber das Katzenbild ist lustig. Dass sie sich so hat fotografieren lassen - ist das ein Scherz?
    Und einen Hut braucht sie sicher für den Winter, mit zwei Löchern für die Ohren. ;-)))
    Viele Grüße
    Petra

    OdpowiedzUsuń
  8. miscellanea: Vielen Dank, Petro,
    ein Hut für eine Katze sein wird für eine große out-Zylinder ;-))))))

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za pozostawienie komentarza;-)))
Serdecznie pozdrawiam!!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...