06 grudnia, 2011

Mam mnóstwo zaległości i nie wiem od czego zacząć.Nie napisałam jeszcze o Targach Wełny w Pradze,ale to następnym razem.A dziś opowiem jak było w ostatni weekend.
W Wołominie byliśmy po raz czwarty. I za kazdym razem jesteśmy oczarowani atmosferą i twórcami tam zgromadzonymi oraz gośćmi. Byłam tak zajęta rozmowami , że nie zrobiłam ani jednego zdjęcia. Jedyne z kiermaszu jakie mamy, to takie,na którym mój mąż udokumentował nasze stoisko.
Mogliśmy porozmawiać z innymi dawno nie widzianymi,a bliskimi sercu osobami.
Ale poznaliśmy też nowych,cudownych ludzi. Jedną z  nich jest Pani Krystyna Pisarska, bardzo skromna i utalentowaną malarka, która pracowała przy produkcji animowanych flmów, między innymi znanego naszemu pokoleniu: "Wedrówki Pyzy". Ma w swoim dorobku mnóstwo prac olejnych; krajobrazy, martwe natury, portrety, kwiaty, fantazje. Wszystkie w pieknej kolorostyce. Sami zobaczcie jakie piekne są jej prace.
                                                           Kolejna niesamowita osoba to Agnieszka Grzelak.Jej dorobek to seria książek baśniowej fantastyki dla nastolatek-"Córka Szklarki" i następne części.Ja na pewno chętnie przeczytam jej "Matecznik"-dziennik matki. Oprócz pisania zajmuje się wszelkimi rodzajami sztuki użytkowej – maluje na szkle i porcelanie, haftuje, szydełkuje.Mnie szczególnie urzekły jej obrazy akwarelowe i akrylowe o tematyce ogrodowej i umiejętność uchwycenia i uwiecznienia światła.Piękne.Niestety nie ma swojej strony internetowej;-(
Poznaliśmy też  Anie-naszą kiermaszową sąsiadkę.Młoda utalentowana osoba malująca pastelami. Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy i zobaczę jak pięknie się rozwija w swojej dziedzinie.
               No i wreszcie podobnie zakrecone jak my,  imające się różnych sztuk:  Beatka  i  Sylwia.
Pierwsza wyciszona, ale pełna wewnętrznej radości, której nie sposób nie zauważyć i od razu nie polubić.Dziękujmy za ciasteczka lawendowe, zjemy je śląc do Ciebie serdeczaności. Druga ciepła i serdeczna i bardziej niż ja rozgadana. Obie niesamowicie uzdolnione kobiety. Beatko,Sylwio mam nadzieję spotykać Was częściej, ściskam i dzieki, że jesteście. W takim cudnym towarzystwie, w serdecznej atmosferze,w nieustającej wymianie zdań,poznawaniu się, czas minął nam błyskawicznie.Tyle zwrotnych informacji od wszystkich których spotkaliśmy, pozwoliło podbudować nasze skromne poczucie własnej wartości i dodało chęci do dalszego działania, dalszego rozwoju.To był bardzo ciekawy, radosny, inspirujący  weekend .Mogłabym jeszcze dużo pisać na temat innych artystów tego kiermaszu, ale czasu brak a robota czeka i sliwki też . Dziękuję wszystkim za to, że byliście, za wspaniałą  atmosferę  i organizatorom za możliwość przebywania w tym szczególnym miejscu.



Pozdrawiamy wszystkich zaglądających na naszego bloga,będziemy wdzięczni za komentarze!!!

30 listopada, 2011

Świąteczna Giełda Talentów-Wołomin

Już po raz VII Galeria Przy Fabryczce zaprasza na :
My będziemy tam także, serdecznie zapraszamy!!!

25 listopada, 2011

R E : p r o d u k c j e vol. 4. Targi wyrobów handmade, vintage i design.


             27 Listopad 2011 Niedziela 
        Wa-wa Solec 18 w godz.12-18
Po prawie rocznej przerwie powracają największe 
w Polsce targi wyrobów handmade, vintage i design:
biżuterii,ubrań i wyrobów codziennego użytku
R E : p r o d u k c j e vol. 4. Ta edycja ma przebić 
swymi  rozmiarami wszystkie poprzednie! 
Tym razem spodziewamy się bowiem 
ponad 200 stoisk, na których artyści i projektanci 
pokażą  jak wyglądać oryginalnie i stylowo. 
Będzie można popatrzeć, porozmawiać, 
zapoznać się i nabyć prawdziwe modowe skarby
po atrakcyjnych cenach, bezpośrednio z rąk,
które je wykonały :)

Absolutnie KAŻDY znajdzie tam coś dla siebie, 
jak i niebanalne prezenty gwiazdkowe dla 
swoich najbliższych.
Do wyboru, do koloru: dodatki, biżuteria, ubrania,
buty i ceramika. 
A wszystko to absolutnie unikatowe, niebanalne i stylowe.
                                                       WSTĘP ZA FREE!
       
 

23 listopada, 2011

BLACK FRIDAY ETSY / CZARNY PIĄTEK NA ETSY

             Od dziś do soboty( 24-26 listopada) Czarny Piatek na Etsy czyli dni zniżek cenowych.

 W naszym sklepiku rabat  10% można dostać po wpisaniu codu "BLACKFRIDAYFOR10".



11 listopada, 2011

Na Etsy






Filcowany dekoracyjny pasek / Felting decorative belt.

Filcowany technika nunofelt czyli połączenie materiału w tym wypadku szyfonu z wełną.

Pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie!

05 listopada, 2011

Czarna Kocia torba / Black Cats bag

Długo trwało.Już prawie dobrze.
Do zrobienia mnóstwo rzeczy, a doba nie chce się rozciągnąć;-)))
Przedstawiam ostatnią torbę Andrzeja oczywiście z kicią.
Jest bez podszewki, ale w środku ma dużą kieszeń na suwak.
A zapinana jest na trzy solidne magnesy.



Piękny słoneczny weekend przed nami.Pozdrawiamy!!!

15 października, 2011

Wyróżnienie i koci występ.

Około trzech tygodni temu zaraziłam się od moich małych pupili jakimś paskudstwem.Po kilku dniach kataru było już dobrze.Ale po kilku dniach przerwy wrócił katar i ten niemożliwy kaszel.Katar niby już minął.Ale to kasłanie doprowadza mnie do szewskiej pasji. Szarpie i dusi, cholery dostać można. Nawet porozmawiać mi spokojnie nie daje.Dziś w nocy obudził mnie około 4 tej rano i nie dał zasnąć przez godzinę. Mam tylko nadzieję, że to już zaraz koniec.Oczywiście kaszlu;-)))
Dlatego też nie szła mi żadna robota i jakoś trudno mi się zmobilizować.Miotam się to tu, to tam
Ale wczoraj przyszedł do nas e-mail.
Monimarce przyznała nam wyróznienie za talent i niezwykłą pasję:)
Jesteśmy Moniko zaszczyceni i bardzo cieszymy się, że doceniasz to co robimy.

Ponieważ prezentów się nie odrzuca,przyjmujemy:-))))

Ale szczerze mówiąc wolimy komentarze od naszych  gości niż wyróżnienia.

Nie lubię też o sobie pisać w siedmiu punktach,a już bardzo nie lubię wskazywania kilku lub kilkunastu blogów, które chciałabym wyróżnić.To nie sprawiedliwe i jak dla mnie niewykonalne.
Jest tyle cudownych,ciekawych i inspirujących blogów, nie sposób nawet regularnie je odwiedzać.
Ale bardzo cieszę się, że jesteście, że można do Was zaglądać,zagadnąć.A jesli zechcecie się nam odwzajemnić komentarzem, to dla nas bardzo duża przyjemność:-))))
Moniko jeszcze raz serdecznie dziękuję, mam nadzieję, że wybaczysz nam nasz oportunizm;-)))
Przy okazji powiem, że dobrze zapowiada się blog :
~Przyjaciele Elemelka~.Od niedawna go prowadzicie, ale to fajny pomysł i ciekawie  wygląda!

A na koniec wspominany i planowany kapelusz dla naszej koty.Na wielkie wyjście.......
Czapka na mroźna zimę i kubraczek prawdopodobnie będzie później,
kiedy już przestanę chyrlać, jak to niektórzy mówią.....
Jak na kotę obytą w eleganckim świecie przystało, kapelutek nie porzeszkadza jej nawet w spaniu;-))))



06 października, 2011

Przędzenie na wrzecionie 4 / Spinning on the spindle 4

Pamiętacie moją ostatnią zabawę kolorkami.....
Ponieważ ostatnio przędzenie ćwiczyłam tylko na lnie, aż mnie korciło żeby poćwiczyć na tej kolorowej wełence.No i okazało się, że idzie mi teraz trochę lepiej. Koniecznie chciałam by nitka była pojedyńcza i kolorki przechodziły ładnie jeden w drugi. Pilnowałam się, by nitka nie była zbyt skręcona. Jest puszysta i miła.Na pewno  nie jest idealna, są kawałki zbyt cienkie.Ale generalnie bardzo mi się podoba;-)))))
Mam nawet pomysł, co z tego będzie, zobaczymy czy się uda....

05 października, 2011

Koronka klockowa - post 4 Bransoletka/ Bobbin lace - entry 4 Bracelet

Dużo pracy, mało czasu, tak mają chyba wszyscy.
Ale przynajmniej pogoda dopisuję, tak piękna, słoneczna i ciepła jesień ładuje nasze akumulatory.
Koronka klockowa zajmuję ciągle część mojej uwagi. Ostatnio powstała koronka wykonana znów splotem torchon, który do tego projektu idealnie pasuje.Użyłam nici, jaką ostatnio udało mi się kupić,czyli włóczki lnianej w której lnu jest 70% i 30% wiskozy.Całkiem dobrze się tym pracuje.Jest lekko sztywnawa, a dzięki wiskozie również trochę śliska i połyskliwa.

A jak wyszło.Ogólnie jestem zadowolona z projektu.
Ale teraz widzę, że schemat do tej grubości nici mógłby mieć ciut mniejsze rozmiary. A kryształki są ciut za duże.W trakcie  pracy nie było tego widać,dopiero po odpięciu szpilek i leżakowaniu  lekko się ściągnęło.Uczymy się;-)))
Następny post o przędzeniu .......
Pozdrawiamy!!!

26 września, 2011

Zabawa kolorami / Fun colors

Pobawiłam się kolorkami  na czesance i na kordonku....fajna sprawa.


A dla naszej kici wygospodarowaliśmy z resztek krawacik.Wygląda na zadowoloną.
Myślimy też o kapeluszu, a może i czymś więcej, w końcu zima idzie i podobna ma być ostra ;-)))))

Taki piękny dziś dzień się zaczął, a ja taka zagilana od kilku dni  i właściwie wczoraj chyba się lepiej czułam.Wszystkim życzę zdrówka i jak najwięcej słonecznych dni.....

23 września, 2011

Nauka koronki trwa / Learning takes lace

Czesanka lniana zalega u mnie już dość długo.Wcześniej nie miałam pojęcia o przędzeniu. Teraz coś niecoś wiem.Ale nie mogłam się jakoś zabrać do tego. Ufarbowałam na próbę , ale niestety barwniki nie chwyciły tak jak chciałam. Czerwony wyszedł jak wściekły róż, a zielony bardzo smutny.I do tego zesztywniał,więc musiałam go trochę przełamać. Teraz przędzenie. Nawet mi się podoba,  choć daleko mojej nitce do doskonałości, ale nie o to mi przecież chodzi.
 Z uzyskanej nitki  próba zrobienia zakładki klockowej. Znów splot torchon, bo bardzo mi się podoba. Trudniej się z takiej nie równej nici robi. Efekt widać.

 Pomyślałam, że trochę mało mam tych klocków, bo do kolejnej zakładki z książki potrzeba więcej jak do tej pory. Podsunęłam myśl mojemu sprytnemu i...są. On jest niesamowity! Dla porównania na zdjęciu z profesjonalnymi klockami.
Obciążyłam je koralikami i działają;-)))

 Sprawdziły się,  na kolejnej mojej lekcji, czyli zrobienie kurki lub jak kto woli ptaszka. Otrzymałam tylko ksero takiej kurki, więc resztę musiałam wydedukować. To trudniejsza forma, bo wymaga połączenia elementów w trakcie pracy, no i wykonanie główki, czyli zaokrąglenie robótki,  to też  dla mnie nie lada wyzwanie. Zrobiłam. Trochę pomyłek też jest, ale już mniej więcej się orientuje na czym to polega.

Teraz pozostało wyciągnięcie wniosków i nauki z lekcji.
Inne prace: przędzenie, klockowanie,  filcowanie, farbowanie...., kolejne doświadczenia w toku.
Serdecznie pozdrawiamy naszych czytelników.
Szczególne pozdrowienia dla sióstr Jadzi i Joli!

10 września, 2011

Następna zakładka - koronka klockowa / Next bookmark - bobbin lace


Kilka dni temu, wieczorem po kolacji przygotowywałam się do robienia kolejnej zakładki. Nawijałam nici na klocki. Odkładałam je na poduszkę, lekko wypukłą, a one czasem  zsuwały  się trochę, tak po okręgu, co bardzo zaintrygowało naszą kicię. Siedziała  Andrzejowi na kolanach, obserwując bacznie moje ręce i klocki.W końcu nie wytrzymała i musiała wejść na stół, żeby je obwąchać, spróbować zrzucić, no a potem, po prostu pilnować,bo może znów zaczną się ruszać :-)))

Zakładka jest kolejną wykonaną według przepisu z książki o której wcześniej pisałam. Pleciona splotem torchon. Użyte nici to Aida i nitka lniana. Bardzo mi się podoba geometryczny efekt uzyskany w ten sposób.Przy trzeciej zakładce szybko zauważa się pomyłki i łatwo je naprawić.
Poduszka na której umocowana jest koronka i klocki, nieużywana może być odwieszona na ścianę i nie zajmuje w ten sposób zbyt dużo miejsca.
Niektóre z moich używanych klocków miały obtłuczone główki.
Niby nie przeszkadza to zbytnio.Ale mój mąż zaraz sprytnie je oszlifował i uzupełnił doklejając brakujące fragmenty. Myślę, że nawet zyskały na urodzie.Jak widać na zdjęciu, został mi jeszcze tylko jeden wyszczerbiony klocek.






Dziś, pod koniec lata mamy piękny słoneczny dzień.
I choć dni są teraz krótkie, warto je wykorzystać na ładowanie "akumulatorów".
Życzę wszystkim udanego,radosnego weekendu.
Szczególnie gorące pozdrowienia przesyłam Pani Marysi Sikorskiej !!!

05 września, 2011

Jak to sie uczę koronki klockowej / How do I learn bobbin lace

Między jedną a kolejną robótką... wprowadzałam w życie nauki jakie włożyła mi do głowy Pani Marysia Sikorska zapoznana w Lublinie specjalistka i uznana twórczyni sztuki ludowej.Zorganizowałam sobie taki malutki warsztacik i korzystając jeszcze z pomocy książki jaką niedawno nabyłam uplotłam wreszczie dwie zakładeczki.Jedna zrobiona jest splotem płociennym druga tzw.siekanką.Póki co poprzestałam na prostej formie by utrwalić sobie technikę splatania. Ale już za chwilę będę zaplatać bardziej skomplkowaną formę z wywijaskimi, korzystając ze  wzorów od Pani Marysi i .....mam nadzieję, że mi się uda.
Poniżej kilka zdjęć mojej klockowej pracy i książka z której korzystałam.W książcę przykłady wykorzystania różnych rodzajów przędz, ozdobnych włóczek.A ręcznie przędziona wełenka będzie się doskonale nadawała na szaliczek, którego przykład również we wspomnianej książce.




Serdecznie pozdrawiamy naszych gości!!!


27 sierpnia, 2011

Lato...lato...

Lato...lato...lato! Bezszelestne kroki na trawie...
Z końcem lata  zwykle wspominam ten ulubiony kawałek z powieści "Saga rodu Forsyte'ów". Interludium-Babie lato jednego z Forsyte'ów - starego Jolyona ostatnie szczególne lato.
Bardzo lubię wracać do tej historii,tej Anglii  z końca XIX wieku....
A wszystko dlatego, że to schyłek lata...
             I tak z końcem wakacji udało nam się z mężem wyrwać na kilka dni nad jezioro koło Olsztyna.
To miejsce dla mnie trochę sentymentalne,  lubię tam wracać.
Zatrzymaliśmy się w "Letnisku  Zalesie" w miejscowości Rentyny .
Ośrodek prowadzony od lat przez tych samych miłych gospodarzy, państwa Zalewskich.
Barek i domowe pyszne dania, plaża, możliwość skorzystania z łodzi, rowerka wodnego.
Zresztą każdy może zobaczyć jakie atrakcje proponuje ośrodek, na ich stronie sporo zdjęć.
Tuż obok las i jak dla mnie nie trzeba więcej.
Mogliśmy zostać tylko pięć dni, ale i z tego bardzo sie cieszę;-)))))
Ale na pewno tam jeszcze wrócimy.

 
W drodze powrotnej  do domu zaplanowaliśmy obiad w niedalekim Gietrzwałdzie w Karczmie Warmińskiej.
Jadło jest tam świetne.
Ale dla mnie szczególnie dużo uroku ma wystrój tego miejsca.

Pieczołowicie odtworzone wnętrze Karczmy sąsiaduje z rozległym dziedzińcem o charakterystycznej dla przełomu wieków regionalnej architekturze. Są tam: sala kupiecka,sala włościańska,sala ziemiańska i w okresie letnim dziedziniec karczmy. Atrakcją jest bogata i unikalna kolekcja zabytkowych przedmiotów  codziennego użytku,  oraz  zbiór narzędzi rolniczych używanych w przeszłości na wsi.
Zobaczcie sami ,co tam można zobaczyć:


Drewniany kibelek....,
kolorowo haftowane makatki....,
cudnie malowane drzwiczki starej kuchni węglowej.....
to tylko niektóre z eksponatów.

lato...lato...

Trochę pracy nad robótkami ręcznymi  było też, ale o tym innym razem.
Serdecznie pozdrawiamy!!!

15 sierpnia, 2011

Jarmark Jagielloński / Warsztaty Tkactwa

Wczoraj wróciłam z Lublina gdzie przebywałam już od czwartku jako uczestniczka Letniej Szkoły Tkactwa Ludowego w ramach  Jarmarku Jagiellońskiego.Więcej informacji na temat warsztatów można przeczytać tu:
http://www.jarmarkjagiellonski.pl/Piekno_tradycyjnych_tkanin-1-338-47_52.html
http://www.jarmarkjagiellonski.pl/Letnia_Szkola_Tkactwa_Ludowego_relacja-1-326-47_52.html
Fajna fotorelacja z jarmarku dostępna jest tu:
http://www.jarmarkjagiellonski.pl/Relacje-1-322-47_52.html
Jestem trochę zmęczona, ale bardzo zadowolona.
Przygotowanie wątku,osnuwanie warsztatu tkackiego i samo tkanie to bardzo żmudna praca.Mogłyśmy uczestniczyć w każdym etapie pracy tkacza  i  posmakować tego zanikającego zawodu.Poznałyśmy krosna dwu i czteroosnowowe.
Każdy z uczestników zabrał do domu kawałek swojej warsztatowej pracy i mnóstwo wiedzy. Poznaliśmy wspaniałych i ciekawych ludzi.
A gościnni organizatorzy postarali się o to by było ciekawie i byśmy się tam dobrze czuli.
Asia, która już jakiś czas zajmuje się wyrobem krajek, pokazała nam jak można tkać na bartku.
Asiu jeszcze raz dziękuję.
Oprócz tego, że zdobywałam wiedzę dotycząca tkactwa, wieczorami udało mi się  również pouczyć trochę koronki klockowej.  Dzięki życzliwości Pani Marii Sikorskiej mogłam zdobyć podstawy tej trudnej sztuki, za co jestem jej bardzo wdzięczna:-))))
Sam jarmark to bardzo ciekawe wydarzenie, tylu twórców z różnych stron, różnorodna muzyka, ciekawe wernisaże i wiele,wiele innych.
Lublin rzeczywiście jest miastem inspiracji.
















Pozdrawiam wszystkich!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...